Co oznacza płacz dziecka?

list Kategoria: Wychowanie dziecka Opublikowany: comment Komentarzy: 0 favorite Odsłon: 6789

Nie oszukujmy się: każde dziecko płacze. I to czasem bardzo długo. Co należy wiedzieć, aby lepiej zrozumieć nasze maleństwo i pomóc mu, kiedy tego potrzebuje?

Każdy z nas, już od samego urodzenia, jest istotą społeczną i potrzebuje się komunikować. A jak może z nami rozmawiać noworodek? Maluszek już od pierwszych chwil życia stara się nawiązywać kontakt z otoczeniem. Choć jeszcze nie potrafi mówić, to jednak szuka wzroku, stara się naśladować naszą mimikę i zachowania. Zamiast mowy, używa gestów, min oraz właśnie płaczu.

Dlaczego płacze, a czasem nie płacze?

Płacz przede wszystkim kojarzy nam się z zagrożeniem. W połączeniu z gorączką, wymiotami, kaszlem, sinieniem, czy wysypką oznacza chorobę i wymaga natychmiastowego kontaktu z lekarzem.
Płaczące dziecko może również być po prostu zmęczone, głodne, pobudzone, czy może mu być niewygodnie. Dorośli często mylą płacz dziecka z emocjami, jakie by wystąpiły u dorosłego. Dziecko jednak płacząc nie ma na celu okazywanie nam złości, negatywnych emocji, czy też tego, że jesteśmy złym rodzicem.
Zanim jednak staniemy się ekspertami od dziecięcego płaczu, kilka wskazówek. Przede wszystkim spokój. Tylko spokojne podejście do sprawy pomoże nam ustalić przyczyny dlaczego nasze dziecko nie jest zadowolone. Należy przez chwilę posłuchać płaczu i zaobserwować, co robi dziecko. Dopiero wtedy możemy podjąć decyzję i zacząć działać. Dzięki temu dziecko będzie wraz z wiekiem doskonaliło umiejętność uspokajania się.

  • Głód
    Płacz: ten typ płaczu matka uczy się rozpoznawać najszybciej. Początkowo dziecko „pokasłuje”, płacz jest krótki, aż przechodzi w powtarzające się „łaaa, łaaaa, łaaa”.

    Obserwacje: dziecko oblizuje się, układa usta jak do ssania, otwiera je, kręci główką w poszukiwaniu jedzenia, podnosi rączkę, aby ssać palce (jeżeli jednak dziecko często ssie palce, nie musi to oznaczać głodu, a jedynie potrzebę ssania).

  • Zmęczenie lub przemęczenie
    Płacz: początkowo dziecko marudzi, jeżeli nie otrzymuje reakcji, to zaczyna zawodzić, a następnie głośno płakać. Płacz przez jakiś czas narasta, aż kończy się zaśnięciem.

    Obserwacje: dziecko ziewa, kręci główką, opada mu głowa. Jeśli jest trzymane na rękach, wygina się, kopie, oczka ma zaczerwienione, podobnie jak całą twarz. Płacz może być mylony z płaczem z głodu lub z powodu kolki. Dlatego trzeba zwrócić uwagę, co było przed nim (zabawa, długa aktywność dziecka).

  • Nadmiar bodźców
    Płacz: przypomina ten z powodu zmęczenia.

    Obserwacje:
    odwracanie głowy od osób próbujących zabawiać dziecko, wzrok skupiony na jednym punkcie, nieskoordynowane ruchy rąk i nóg.

  • Potrzeba nowych wrażeń
    Płacz: marudzenie, pojękiwania, irytacja.

    Obserwacje: odwracanie wzroku od tego, co znajduje się w polu widzenia, kręcenie głową w poszukiwaniu ciekawszego bodźca, bawienie się rączkami i nóżkami. Jeżeli jednak zmiana otoczenia nie uspokoi dziecka, to pewnie jest ono zmęczone.

  • Ból brzucha, gazy:
    Płacz: zaczyna się gwałtownie, bez żadnych poprzedzających wstępów, między atakami płaczu dziecko może wstrzymywać oddech.

    Obserwacje:
    unoszenie nóżek i przyciskanie ich do tułowia, usztywnienie ciała, na twarzy pojawia się grymas bólu, język unosi się do góry, ale bez odruchu ssania, nogi i ręce poruszają się chaotycznie

  • Wychłodzenie:
    Płacz: jest głośny i towarzyszy mu drganie dolnej wargi.

    Obserwacje: gęsia skórka, chłodne dłonie i stopy, czkawka, skóra sinieje lub jest blada. Jeżeli przy tych objawach dziecko się wije i unosi pupę do góry, jest możliwe, że płacz jest spowodowany mokrą pieluchą.

  • Przegrzanie:
    Płacz: marudzenie połączone z ciężkim oddechem, przy braku reakcji przechodzi w płacz.

    Obserwacje: wypieki i wilgotna skóra, szczególnie na karku.

  • Potrzeba bliskości:
    Płacz: miaukliwe zawodzenie, przechodzące w płacz, ustępuje po wzięciu na ręce.

    Obserwacje: obracanie głowy i poszukiwanie mamy wzrokiem.

  • Przejedzenie:
    Objawia się marudzeniem po jedzeniu, któremu towarzyszy plucie.

Pamiętajmy jednak, że każde dziecko jest inne i może wyrażać swoje emocje w zróżnicowany sposób. Jedyną, najskuteczniejszą metodą jest więc obserwowanie i uczenie się komunikacji naszej pociechy.

Komentarze

Brak komentarzy.

Zostaw komentarz

Niedziela Poniedziałek Wtorek Środa Czwartek Piątek Sobota Styczeń Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień